Sukcesja – zabezpieczenie firmy

Sukcesja. Jakie są ryzyka, a jakie korzyści. Czego nie wie przedsiębiorca, a przed czym powinien się chronić.

 

Sukcesja w biznesie jest rozumiana jako przekazanie kierowania firmą przez założyciela (właściciela) swojemu następcy. Jest to długofalowy proces, który trwa latami i może mieć miejsce za naszego życia (przekazanie władzy sukcesorom, odejście na emeryturę), jak i po śmierci.


Czy istnieją ryzyka związane z sukcesją? W mojej ocenie – nie. Ryzykiem jest brak sukcesji zwłaszcza w przedsiębiorstwach prowadzonych jako jednoosobowa działalność gospodarcza czy spółka jawna. W momencie śmierci właściciela/wspólnika firma taka przestaje istnieć – dosłownie. Co się z tym wiąże? Mianowicie to, że konta firmowe i osobiste (środki na nich zgromadzone) zostają zablokowane do czasu zakończenia sprawy spadkowej. Leasingi, kredyty zostają postawione w stan natychmiastowej wymagalności. Leasingowany sprzęt musi zostać spłacony, jeśli nie – podlega zwrotowi, co naraża spadkobierców na dodatkowe koszty (ok. 20%). A co, jeśli rodzina nie będzie w stanie przejąć kredytu (hipotecznego na dom), ponieważ np. nie będzie miała zdolności kredytowej? Właściciel odpowiada całym majątkiem prywatnym za zobowiązania prowadzonej przez niego firmy (również pieniędzmi zgromadzonymi na rachunkach bankowych), które w momencie śmierci mogą przejść na żonę/męża/dzieci – jako spadkobierców. Zobowiązania te obejmują kwestie handlowe, finansowe i pracownicze.
Czego nie wie przedsiębiorca? Zapytajmy inaczej – co musi się wydarzyć, żeby dziś podjąć działania mające na celu zabezpieczenie przyszłości swojej i swoich bliskich? Bardzo często nie dopuszczamy do siebie myśli, że coś może nam się stać. Na zadawane przeze mnie pytanie „Czy ma Pan/Pani testament?” 99% przedsiębiorców odpowiada „NIE, przecież nie umieram”. Nie mam na myśli wyłącznie śmierci. Czasem ulegamy wypadkowi i leczenie trwa miesiącami. Kto wtedy podejmie za nas decyzje w firmie? Kto za nas zadba o kontrakty, płatności, etc.?

Na co dzień spotykam się z wieloma przedsiębiorcami, każdy z nich ma inną sytuację, ale wszyscy mają jeden wspólny punkt – sukcesja pomoże im za życia ułożyć plan działania „na wypadek, gdyby…”, gdyby na przykład chcieli przejść na emeryturę, gdyby odeszli w nieoczekiwanych okolicznościach. Brak takich działań powoduje niepotrzebne konflikty w rodzinie, dramat w sytuacji, kiedy majątkiem prywatnym trzeba rozliczyć sprawy firmowe. W sytuacji, kiedy trzeba sprzedać majątek (bo np. zakup domu był kredytowany), którego spadkobiercami są małoletnie dzieci, pojawia się kurator, sąd rodzinny (ponieważ taka decyzja przekracza zakres zwykłego zarządu majątkiem dziecka), a w tym samym czasie niejednokrotnie kredyt jest wypowiadany i wchodzi komornik.


Sukcesja w każdym przedsiębiorstwie – czy to JDG, spółka jawna, spółka z o.o. czy inne – powinna być przeprowadzona w sposób świadomy, skrupulatny. Jej celem jest dokładne przyjrzenie się nie tylko sytuacji przedsiębiorstwa, ale także sytuacji wokół niego – rodzina, majątek, zobowiązania, polisy, etc. Tylko takie działania mogą doprowadzić do zgodnego z wolą przedsiębiorcy unieśmiertelnienia firmy bądź przygotowania do jej zamknięcia. W sukcesji należy mieć na uwadze po dokładnym przeanalizowaniu, m.in.:

– wyznaczenie sukcesora, który poprowadzi firmę, gdy przedsiębiorcy już nie będzie, bądź wskazać osobę, która zgodnie z wolą przedsiębiorcy rozliczy i zamknie firmę,

– zabezpieczenie środków finansowych na spłatę wszystkich zobowiązań, w tym zachowku czy spłatę wspólnika,

– ustanowienie zarządu nad małoletnimi dziećmi,

– sporządzenie testamentu (jeśli jest wskazany), który sprawi, że rodzina po śmierci przedsiębiorcy będzie mogła w spokoju pogrążyć się w żałobie.

Dramaty, z jakimi spotykam się na co dzień, przeświadczają mnie o tym, że w dzisiejszych czasach sukcesja to jest coś, co powinno być podstawowym działaniem każdego przedsiębiorcy. Na te działania nigdy nie ma dobrego czy też odpowiedniego czasu. Dlatego rozsądni przedsiębiorcy zapraszani są do rozmowy już dziś. Jutro jest wielką niewiadomą.


Magdalena Nowak

Magdalena Nowak
Doradca Sukcesyjny w Protecta Sp. z o.o. Absolwentka Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania. Członkini Podlaskiego Klubu Biznesu i PSWF Klub Kobiet Biznesu. Doświadczenie w zakresie finansów, ubezpieczeń, zarządzania, marketingu i sprzedaży pomogło jej w osiągnięciu biznesowego sukcesu.
Jej motto: „Trzymajmy się ludzi, którzy ciągną nas w górę, a nie w dół”.

 

 

You may like